Książka "Kalejdoskop ukraiński"

Numer katalogowy: IC_12549
59,00 zł
Brutto
Ilość

  • Produkt dostępny w bardzo dużej ilości
  • Dostawa: DPD przedpłata Poczta Kurier 48 - przedpłata
  • Płatności: ps_wirepayment codwfeeplus tpay ps_cashondelivery
  • Wysyłamy towar do 24h
Polub na Facebook
 

Polityka bezpieczeństwa (edytuj za pomocą modułu „Bezpieczeństwo klienta”)

 

Zasady dostawy (edytuj za pomocą modułu „Bezpieczeństwo klienta”)

 

Zasady zwrotu (edytuj za pomocą modułu „Bezpieczeństwo klienta”)

Książka „Kalejdoskop ukraiński” 

Autorka: ALEKSANDRA LIS-MARKIEWICZ   

Wydawca: Poznańskie Towarzystwo im. Iwan Franki     

Książka w twardej okładce 

«Mądrzy ludzie mówią, że stereotypy nie świadczą o tych, których mają dotyczyć, a raczej o tych, którzy je rozpowszechniają»

Jednym z najgłupszych stereotypów powtarzanych przez najgłupszych Polaków jest stereotyp  Ukrainki-sprzątaczki i Ukraińca-budowlańca. To fakt, że pewnie z czterdzieści procent budowlańców to Ukraińcy, ale wieloma z nich zarządzają ukraińscy menedżerowie. Ta książka ma pokazać, ma dowieść, że Ukraińcy pracują we wszystkich możliwych zawodach i zapełniają wszelkie nisze, jakie powstały w ostatnim czasie na polskim rynku pracy. Bohaterami reportażu są lekarze, informatycy, przedsiębiorcy, audytorzy, pracownicy naukowi, inżynierowie, projektanci, muzycy, aktorzy, śpiewacy, chórzyści, nauczyciele, przedszkolanki, pielęgniarki, farmaceuci, pracownicy socjalni, animatorzy kultury, prawnicy, artyści, księgowi i przedstawiciele wielu, wielu innych zawodów. Od wielu historii kręci się łza w oku.

Mamy wśród bohaterów reportażu wdowy po zabitych przez Rosjan żołnierzy, ludzi, którzy uciekli przed bombardowaniami, oddanych rodziców dzieci niepełnosprawnych. O tych historiach czyta się i z załzawionymi oczyma, i z serdecznym śmiechem. Ukraińcy nas karmią, leczą, uczą, dostarczają rozrywek i przede wszystkim urozmaicają nasze polskie podwórko swoimi haftowanymi koszulami, piękną muzyką, literaturą, śpiewem i wyrastającymi jak grzyby po deszczu obleganymi restauracjami z warenykami, pelmeniami i barszczem ukraińskim. Bo przecież „pierogi ruskie” to pierogi z Rusi, czyli ukraińskie. Dziękuję, drodzy Ukraińcy, że wybraliście Polskę na swój nowy dom.

Niech pozostanie Ukraina waszą ojczyzną, Polska zaś niech będzie macierzą.

Польща – це найрідніша чужина для українців!  

           

O autorce...

ALEKSANDRA LIS-MARKIEWICZ

Aleksandra Lis Markiewicz ukończyła filologię angielską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Oprócz języka angielskiego, do jej zainteresowań należą twórczość literacka, muzyka i fotografia.

Projekt „Kalejdoskop ukraiński" był dla niej możliwością rozwijania swoich umiejętności językowych oraz kontaktem z wieloma barwnymi osobistościami i opowiedzeniem ich historii.

                                                                                 

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Akceptuj Więcej informacji Odrzuć